Jeśli chcesz poprawić swój wygląd i kondycję, na pewno myślisz o tym, by zapisać się na siłownię, kupić ogromną ilość odżywek w sklepie dla kulturystów i zacząć ćwiczyć z dużymi ciężarami.
Kalistenika - zapomnij o siłowni
Paul Wade, autor książki "Skazany na Trening" proponuje zupełnie inne podejście. Sposób, który nie wymaga wydawania pieniędzy na drogie obciążenie i dietę. Jego zdaniem, najskuteczniejszą metodą treningu jest kalistenika.

Na czym polega kalistenika?
Kalistenika w dużej mierze opiera się na treningu stosowanym przed erą komercyjnych siłowni. Wykorzystuje się w niej przede wszystkim masę swojego ciała, wykonując pompki, podciągając się na drążku czy podciągając nogi do tułowia, w celu wzmocnienia brzucha.

Jeśli słysząc o pompkach lub podciągnięciach, zaczynasz się pocić, powinieneś zmienić swoje podejście. Paul Wade i inni specjaliści od kalisteniki przedstawiają w swoich publikacjach bardzo ciekawe ćwiczenia, stopniowane od najłatwiejszych, do najtrudniejszych. Przykładowo - zaczynasz od ich prostych odmian, takich, jak pompki na kolanach.

Gdy uda Ci się wykonać 3 serie po 30 pompek tego typu, jesteś gotowy do wykonywania ich innych, bardziej zaawansowanych odmian, aż do pompek na jednym ręku.

Ponieważ do trudniejszych ćwiczeń przechodzisz dopiero wtedy, gdy w pełni opanujesz te łatwe, ryzyko kontuzji jest bardzo małe. Z czasem można przejść do widowiskowych ćwiczeń, takich, jak na przykład podciąganie na jednym ręku.

Dla kalisteniki charakterystyczna jest ciągła progresja - dzięki wykonywaniu coraz trudniejszych ćwiczeń i zwiększaniu ilości powtórzeń, zwiększamy swoje umiejętności i budujemy mięśnie.

Jak wygląda trening kalisteniczny?
W przeciwieństwie do tradycyjnego treningu na siłowni, podczas wykonywania ćwiczeń kalistenicznych, trenuje się całe ciało. Ćwiczenia są bardzo dokładnie rozpisane z podziałem na:
  • Rodzaj wykonywanych ruchów (w zależności od zaawansowania)

  • 6 kategorii - (pompki, podciągnięcia, mostki itd.)

  • Ilość powtórzeń
Na początku treningu zaglądasz w swój dziennik treningowy i starasz się przejść na kolejny z 3 etapów ćwiczeń ze wszystkich 6 kategorii. Jeśli uda Ci się wykonać opisaną w książce ilość powtórzeń, która uprawnia do przejścia na wyższy etap treningu, następnego dnia robisz trudniejsze ćwiczenie.

To znacznie lepsze rozwiązanie niż ciągłe zmiany planów treningowych, które są charakterystyczne dla młodych adeptów kulturystyki.

Czy w ten sposób można zbudować masę?
Kalistenika w wydaniu Paula Wade wywodzi się z … więzień, w których autor spędził ponad 20 lat życia. Wielu osobom wydaje się, że najbardziej "wypakowani" więźniowie poświęcają czas głównie na trening ze sztangą, jednak nie jest to prawdą - większość ćwiczeń odbywa się w celach, z użyciem masy własnego ciała.

Osoby uprawiające kalistenikę zwykle stawiają na harmonijny rozwój ciała, dzięki czemu unikają powstania ogromnych bicepsów, które są zbyt duże, w stosunku do pozostałych mięśni.

A co z dietą?
Paul Wade jest przeciwnikiem stosowania odżywek i wymyślnych diet. Jego zdaniem, aby budować masę mięśniową, wystarczy każda dieta o dodatnim bilansie kalorycznym.

W takim rozumowaniu jest dużo racji, ponieważ gdyby człowiek był w stanie przyswoić całe , które przyjmuje z odżywek, osiągnąłby ogromny wzrost masy ciała. Oczywiście do tego nie dochodzi, co wskazuje na to, że wchłaniamy jedynie niewielką część białka z pożywienia.

Jak dobrze robić pompki z Hellozdrowie
pompki

Zobacz także